Od 2012 roku w Warsztacie Terapii Zajęciowej Dolnośląskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Młodzieży z MPDz „Ostoja” oraz w Fundacji Eudajmonia prowadzę zajęcia warsztatowe zakończone spektaklami teatralnymi z osobami wykluczanymi społecznie, z niepełnosprawnościami oraz niewidomymi. W trakcie naszych zajęć niepełnosprawni aktorzy transformują swoją kondycję społeczną INNEGO w świadomego własnej egzystencji obywatela.
Realizując spektakle warsztatowe z osobami niepełnosprawnymi w konwencji szeroko pojętego teatru w ciemnościach, mam świadomość, że nasz język i nasza praca nie raz mogły okazać się narzeczem niedostępnym dla widza – słowa warczące, słowa syczące i bębniące na ustach aktorów, historie, które niespodziewanie wybuchają i równie szybko gasną. Ale zarazem wiem, że wszystko w naszych aktorach dopowiada się, że wszystko w ich ciałach się łączy, jakby osobliwymi kanałami wydrążonymi w umyśle, promieniując na widza tym niecodziennym światłem. Może warto w tym miejscu powiedzieć słowo o genezie takiego działania.
Bezpośrednim impulsem było niewyemitowane przez francuskie radio w 1948 roku słuchowisko Antonina Artauda pt. Pour en finir avec le jugement de dieu – zdjęte z anteny ze względu na rzekome, szkodliwe społecznie, treści oraz zarzut kakofonii. Co roku, w innej konstelacji i pod innym pretekstem, niepełnosprawni aktorzy wypowiadają swoje intymne monologi zaczerpnięte z własnego życia. Na przestrzeni lat przeprowadziłem i wyreżyserowałem cykle terapeutyczno-artystyczne zakończone spektaklami.